niedziela, 20 września 2015

Fluo, fluo

Kupiłam sobie neonowy lakier, więc po prostu nie umiałam się oprzeć i zrobiłam sobie kolczyki pod kolor. Te zielone powstały na prośbę mojej mamy, specjalnie do płaszczyka w tym samym kolorze

środa, 6 maja 2015

Bransoletka

 Prezentuję wam dzisiaj bransoletkę, którą zrobiłam dla mamy na święta. Wzór dość prosty, ale dzięki temu nadaje się na co dzień :)







Klaudyna

środa, 29 kwietnia 2015

Rozstania i powroty

Jakieś sto lat temu usiłowałyśmy pisać bloga z biżuterią. Niestety z braku czasu i inspiracji ostatni wpis był milion lat temu. Dawno też nie babrałam się w modelinie. Teraz zamieniłam ją raczej na igłę i nitkę. Sutaszem zajęłam się jakoś w listopadzie. Wrzucam więc swoje pierwsze prace, krzywe i koślawe, ale od czegoś trzeba zacząć. Teraz idzie mi już lepiej, ale nie mogę się powstrzymać od podzielenia się trudnymi początkami (głównie w ramach zachęty dla tych co im nie wychodzi i chcą się poddać). Dziękuję też Izzyland za wspaniałe warsztaty od których wszystko się zaczęło.
Za tydzień wrzucę trochę nowsze prace :)
To kolczyki stworzone na warsztatach

Moje pierwsze  kolczyki własnego projektu. Koślawe, ale własne :)

Tą bransoletkę zaprojektowałam zanim się nauczyłam sutaszować. Próbowałam sama, lecz sznurki mi się plątały i szybko zrezygnowałam, Jeszcze raz wielkie dzięki dla Izzyland za warsztaty



K.