czwartek, 6 września 2012

Porzucone różności

 Z uwagi na wakacje nie miałyśmy czasu z Ewą wykonać nic nowego.
Jest jednak parę rzeczy, których jeszcze nie widzieliście.
Jeśli zastanawiacie się, dlaczego tak dawno nie było wpisów oto odpowiedź.
Ewa plażowała się w Grecji, a ja wypacałam siódme  poty na obozie tanecznym, ale o tym jeszcze napisze parę słów w najbliższej przyszłości:)
Miłego oglądania prac:) 









                                                                                                                                               Klaudyna

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz